Cześć ;3 Dzisiaj pierwszy raz spaliły mi się wyroby ;c Nie mam pojęcia jak to się stało na prawdę, zawsze mam określony czas i temperaturę :( No cóż dobrze że nie widać tak bardzo na niej, gorzej na innych ;< Większość zachwala fimo że wytrzymuje duże temperatury a u mnie nie nie wytrzymała 13min. w temp. 105 stopni.....Awww cały czas niecierpliwie czekam na święta i nawet zakupiłam kalendarzyk z czekoladkami :D Bo z tego się nie wyrasta tłumaczyłam uporczywie w sklepie dla mamy ;x Czekajcie na świąteczne wyroby bo będę nimi męczyła :)Nidługo zakupy modelinowe i recenzje :3 Mam nadzieje że zostaniecie tu dłużej :)
Zostawiam Wam zdjątka ;>
Starałam się :))
Nie ma to jak zdjęcia na kuchennym blacie ;D
Papapatki ;***
Nie zniechęcaj się! początki są zawsze trudne, moje prace też na początku nie wychodziły, ale jak nabierzesz doświadczenia, wszystko będzie szło gładko, trzymam kciuki :* :D
OdpowiedzUsuńDziękuje jest mi bardzo miło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;))
Zdjęcia na kuchennym blacie zawsze spoko! :D
OdpowiedzUsuńSłodziutka pralinka ;)
Czekam na świąteczne wyroby! :D
Tak :3 Dziękuje :)
UsuńHej! Widzę że interesujesz się modeliną, więc mam nadzieje że Cię to zainteresuje. Na moim blogu Modelina Lulu w zakładce na sprzedaż są półfabrykaty i modelina której się pozbywam w niskich cenach - do negocjacji. Byłoby mi bardzo miło jakbyś chociaż zajrzała lub pomogła znaleźć kupca. :)
OdpowiedzUsuńZ góry dziękuję i pozdrawiam!
Niestety ale ostatnio przesadziłam z zakupami i fundusze mi na to nie pozwalają :(
Usuńale u Ciebie ładnie :3 świetna pralinka ; )
OdpowiedzUsuńDziękuje ;)
UsuńŚliczna! Szczególnie ta różyczka :) Ja najdłużej piekłam fimo 45 w temp. 110*C i nic się nie stało :P
OdpowiedzUsuńPodziwiam ;o
Usuń